O mnie
Jestem kim jestem, a może mnie nie ma? Kto pyta? Dostaje odpowiedzi... ale kto pyta? No kto? Kto? Ktoś?
Z tematyką strony jestem związany od dzieciństwa poprzez zaciekawienie wschodem, kosmosem, fizyką i matematyką oraz informatyką. W wieku 10 lat zacząłem trenować wschodnie sztuki walki i wtedy miałem pierwszą styczność z medytacją. W wieku 17 lat przeczytałem książkę pt. "Mistycy i cudotwórcy Tybetu" Alexandry David-Néel. Ten moment pamiętam jako otwierający na potencjał jak drzemie uśpiony w człowieku. Przeczytałem wiele książek, wykładów, wywiadów
Medytuję systematycznie od kilkadziesiąt lat. W ciągu tego okresu miałem trzy przebudzenia:
Pierwszego się przestraszyłem
W drugim poszedłem za wysoko i spadłem
Trzecie jest zrównoważone
Zacząłem dzielić się ze znajomymi moimi doświadczeniami, przebłyskami i niekończącym się pasmem cudów jakich jestem uczestnikiem, które zawsze mi towarzyszyły a teraz albo się nasiliły ich więcej zauważam, a pewnie jest i tak i tak. Spotkało się to z bardzo pozytywnym i ożywionym odbiorem.
Wewnątrz wciąż jest paląca potrzeba dzielenia się wiedzą i doświadczeniem jak można być wciąż zdrowym i szczęśliwym.
Można w wieku ok. 15 lat podjąłem taką decyzję i nigdy od tamtego czasu nie zachorowałem.
Bliscy mówią o mnie, że jestem szczęśliwym człowiekiem, który tryska beztroską. Żyje życiem jakim zawsze chciałem żyć. Kocham życie niesamowicie. To fajny "samoorganizujący się proces" jak to mój bliski znajomy Jacek powiedział.
Najwięcej radości w życiu czerpiemy z kontaktu z innymi. Dużo łatwiej być szczęśliwym gdy otaczają nas radośni ludzie. Dlatego też z czysto EGOistycznego powodu chcę uczynić ludzi w wokół mnie szczęśliwymi tak aby ten, krąg jak fala od wrzuconego do wody kamienia poszerzała się na ich bliskich, znajomych i dalszych znajomych oraz wszystkie istoty po krańce wszechświata i dalej.
Wiem, że nikogo nie zmienię. Jednak jest sposób aby zmienić Świat wystarczy zmienić siebie!
Wyobraź sobie świat jako wielki i złożony zegar, w którym kręcą się zębatki. Jeśli nawet najmniejsza zębatka ulegnie zmianie aby zegar dalej działał ulec zmianie muszą wszystkie elementy tego zegara biorące udział w jego podstawowej funkcji prezentacji czasu. Im dalej od tej zębatki tym zmiana jest mniejsza, im bliżej tym większa.
Tak my zmieniamy świat. Zmieniając siebie najbardziej zmieniają się najbliżsi im dalej od nich tym mniej. Jak fala rozchodząca się koliście od miejsca wrzucenia kamienia do spokojnej wody. Im dalej od miejsca gdzie wpadł tym fale są mniejsze im bliżej tym większe.
Choć podróżowałem do wielu krajów to uważam, że najbardziej ekscytująca podróż jest ta do wnętrza siebie.
Nie jestem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem jakichkolwiek religii i systemów. Uważam, że dla każdego coś dobrego lub coś złego. Mnie religie odciągają od źródła. Często mają swoje interesy, które nie koniecznie są zgodne z moimi. Nie potrzebuję pośrednika do kontaktu ze sobą. To jest moja opinia i moja prawda. Twoja może być inna. To co mi służy mi służy to co Tobie służy Tobie.
Opinie pojawiające się na tej stronie innych osób są ich opiniami nie moimi. Mogę się z nimi dziś zgadzać lub nie. Jutro może być inaczej. W miejscach gdzie wyrażam swoją opinię najczęściej to komunikuję jak na przykład w akapicie powyżej.
Oby strona ta Ci służyła dla Twojego dobra, radości oraz Twoich bliższych i dalszych osób, które skorzystają na niej przez Ciebie.
Otwartości i radości, świadomości i miłości!
Somebody & nobody, everywhere & nowhere